Dziecko na narty możemy zabierać już od najmłodszych lat. Nie jest to żaden problem tylko wcześniej musimy go zapoznać z odpowiednim zachowaniem na stoku by nie stała mu się krzywda. Gdy znajdziemy się w naszym ulubionym ośrodku narciarskim naukę powinniśmy rozpocząć od zabawy tak by nasza pociecha się nie zniechęciła i nie znudziła.
Dziecko na nartach
Jeśli chodzi o wiek dziecka, w jakim może rozpocząć naukę na nartach to nie ma określonego przedziału. Lecz najczęściej na taką przygodę rodzice swojego malucha zabierają w wieku od 3 do 4 lat. Wówczas dziecko bardzo chętnie poznaje świat i co raz więcej rozumie. Po rozpakowaniu i spożyciu pełnowartościowego posiłku wybieramy się z dzieckiem na stok narciarski. Najpierw powinniśmy je zapoznać z nartami, utrzymywać na nich równowagę i przede wszystkim nauczyć dobrze chodzić w butach narciarskich. Gdy będziemy pewni, że naszemu maluchowi dobrze idzie możemy przejść przysłowiowo „krok po kroczku” do rzeczy czysto teoretycznych.
Pierwsze wrażenia ze stoku
Powinniśmy pamiętać, że pierwsze wyjścia na stok będą dla naszej pociechy dość męczące, dlatego też nie powinny być one długie. Możemy również kilka razy w ciągu dnia zabrać dziecko na trasę narciarską po około pół godziny i pokazywać nowe rzeczy tak by się ono nie znudziło i było zainteresowane. W między czasie malucha możemy zabrać na gorąca herbatę z cytryną lub czekoladę. Takie przygotowanie powinno trwać mniej więcej tydzień albo nawet trochę dłużej by nie codziennie przebywać na stoku. Ponieważ jak wiadomo dzieci szybko się zainteresują nowymi rzeczami, ale jeszcze szybciej się nimi znudzą.
Wyjazdy narciarskie
Wiele osób na pierwsze wyjazdy narciarskie z dzieckiem wynajmuje instruktora. Nie ma takiej potrzebny. Na początku dziecko musi polubić narty, zainteresować się nimi i zapoznać z otoczeniem. Instruktor będzie bardzo pomocny, gdy zaczniemy dziecko uczyć pierwszych szusów.